Początki regionu
Gdzie zaczyna się opowieść o Dolnym Śląsku?
No fakt, była ta legendarna Przesieka (dzisiaj raczej nie uświadczysz po niej śladu, wbrew temu co twierdzi Wikipedia). Bodajże od 1202 mamy też 2 linie piastów śląskich: opolsko-raciborską i (dolno)śląską. Później tych linii robi się więcej, co gmatwa obraz. A od drugiej połowy XV wieku mamy za sprawą Korwina podział niejako już "na papierze", na poziomie regionalnych instytucji. Jego ostrość zanika na niemal 400 lat, by znów stać się istotna w XIX i XX wieku.

Zastanawiam się, która narracja jest bardziej wartościowa (więcej tłumaczy): opowiadanie o jednym Śląsku, czy 2 albo i "kilku Śląskach": Dolnym, Górnym, Cieszyńskim, etc. Innymi słowy: czy lepiej opowiadać o Śląsku "od ogółu do szczegółu" czy "od szczegółu do ogółu". Bo to 2 różne historie mogą wyjść.. oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM