Sabaton 40:1
Bischofswalde, to co napisałeś tak naprawdę potwierdza moją tezę. Interpretacja historii, o której piszesz, opiera się na założeniu, że najwyższym dobrem jest integralność i interes państwa. Inne spojrzenie na tzw. rozbicie dzielnicowe (nota bene sam ten termin dowodzi, jak głęboko centralizm wżarł się w mentalność), ujawniłoby szereg pozytywów tego zjawiska. W niemieckiej (głownie pruskiej) historiografii 2. poł. XIX w. mamy podobne spojrzenie na osłabienie władzy centralnej w I Rzeszy. W najnowszej historiografii niemieckiej mnożą się już wręcz entuzjastyczne oceny funksjonowania Starej Rzeszy, jako modelu dla Unii Europejskiej.


  PRZEJDŹ NA FORUM